Urok i baśniowy klimat wąwozu Kamieńczyka docenił Andrew Adamson reżyser brytyjskiej produkcji „Opowieści z Narnii: Książę Kaspian”.
Kamieńczyk doczekał się jednak swojej własnej opowieści. Jak głosi legenda wodospad powstał z łez siedmiu rusałek, które opłakiwały śmierć jednej z nich zakochanej w Kamieńczyku Broniszu, który wysoko w Karkonoszach szukał szlachetnych kamieni aby pomóc w biedzie chorej matce.
Łabudka, bo tak nazywała się rusałka, nie bacząc na ostrzeżenia sióstr zakochała się w śmiertelniku. Oddała mu swój cały skarb – drogocenne kamienie, aby ten mógł przeznaczyć je na leczenie chorej matki. Bronisz, który odwzajemnił uczucie rusałki obiecał, że niedługo wróci. Tak się jednak nie stało, choć Łabudka wypatrywała Bronisza prze wiele dni.
W końcu chora z tęsknoty postanowiła odszukać ukochanego. Ruszyła spod swego domu pod Łabskim Szczytem na północ w kierunku Hali Szrenickiej. Stamtąd ostrożnie posuwała się w dól. Nagle zobaczyło przerażający widok – ciało swego ukochanego, który spadał ze skalnego urwiska. Rusałka z wrażenia poślizgnęła się i upadła koło Bronisza. Siostry długo płakały nad losem kochanków, a z ich łez powstał wodospad Kamieńczyka – jedno z najpiękniejszych miejsc w Karkonoszach
Źródło: www.szklarskaporeba.pl